Czy pracujesz zdalnie lub spędzasz powyżej 8 godzin dziennie w pracy biurowej przed ekranem? A może studiujesz online?

Jeśli tak, dobrze byłoby jak najszybciej zająć się profilaktyką swojego zdrowia. Zapraszam Cię już teraz na mojego bloga lub do kontaktu w celu umówienia konsultacji 1:1.

Nasz świat coraz bardziej przenosi się do rzeczywistości wirtualnej, co otwiera przed nami wiele nowych możliwości. Teraz nie tylko wykonujemy swoją pracę na komputerze – co usprawnia i przyspiesza wiele procesów – ale załatwiamy również domowe sprawy przez smartfona. Żyjemy w czasach zakupów online, płacenia rachunków przez internet oraz czatu z lekarzem. W ciągu dnia mamy spotkania w pracy na Teams, później Zoom z kursu, na który zapisałyśmy się dzięki reklamie na Facebooku, a potem dzielimy się wrażeniami z przyjaciółką na WhatsApp. Jesteśmy już częścią tej sieci.

Ekrany same w sobie nie są dla mnie ani czymś dobrym, ani czymś złym. Są jak nóż, którym możemy się skaleczyć lub pokroić ulubione warzywa. Wszystko zależy od tego, jak ich używamy. Jeśli korzystamy z ekranów w sposób nieprawidłowy, nasze zdrowie może ucierpieć na wielu płaszczyznach. A tego przecież nie chcemy :) I tu, o dziwo, pomóc może Ajurweda.

Oczywiście wielcy mistrzowie, którzy tworzyli teksty wedyjskie około 5000 lat temu, nie znali i nie używali naszych obecnych technologii. Jednak znali człowieka – jego zachowania, tendencje, co mu służy, a co nie. Wiedzieli, jak pewne zjawiska na nas wpływają oraz jak niwelować te szkodliwe, a wzmacniać wspierające. Nadal możemy czerpać z tej ponadczasowej wiedzy, do czego serdecznie będę Cię zapraszać.